Od 40 lat, w małym mieszkanku w centrum Krakow pani Marty Sawicka gotuje codziennie (do swojej śmierci pomagała jej siostra Marta) kilkadziesiąt obiadów dla ludzi ubogich i w kryzysie bezdomności. Ma pod swoją stałą opieką od 40 do 50 osób. Pomagają jej w tym przedsięwzięciu dwie sąsiadki. Trudno w to uwierzyć, ale siostry Sawickie poświęciły swoje życie osobiste aby pomagać innym. Ich działalność była i jest finansowana przede wszystkim z dobrowolnych składek organizowanych w kościele oo. Dominikanów w Krakowie. Czasy pandemii utrudniały bardzo tego typu działania, a ubogich wcale nie ubyło.
Działalność kuchni można wesprzeć za pośrednictwem serwisu Patronite pod linkiem https://patronite.pl/KuchniaMartySawickiej